Świąteczne propozycje książkowe


Tak jeszcze przed świątecznie przychodzę dziś do was z kilkoma propozycjami książkowymi idealnymi na święta i zimowy czas, którego na razie u nas nie ma 😅.

Pierwsza propozycja to Biuro przesyłek niedoręczonych autorstwa Nataszy Sochy.
Książkę tę czytałam w zeszłym roku i skradła ona moje serce, zapoczątkowała też moje poszukiwania książek o tematyce świątecznej, których w tym roku jest bardzo dużo.

Biuro przesyłek niedoręczonych opowiada o Zuzannie, która rozpoczęła pracę w tytułowym biurze przesyłek niedoręczonych, czyli przesyłek które nigdy nie dotarły do swoich adresatów przez błędny adres lub jego brak. Jednym z nich (a właściwie kilkoma z nich) są listy, których nadawcy od trzydziestu ośmiu lat nie mogą się spotkać, Zuzanna postanawia uczynić ich spotkanie swoim przedświątecznym celem. Książkę czytało się bardzo przyjemnie i w ciągłym napięciu, czy nadawcom listów uda się spotkać. Bardzo polubiłam też postać Zuzanny, która jest nieugięta i nieustępliwa. Polecam tę lekturę przede wszystkim na święta.


Druga książka to Chłopak na gwiazdkę autorstwa Kate Brian. Muszę się przyznać, że jestem w trakcie czytania tej książki, ale już mi się podoba. Jest to kolejna pozycja z gatunku literatury obyczajowej, romansu i książek dla młodzieży, dlatego też ten tytuł jest lekki i przyjemny, a dodatkowo zahacza o tematykę świąt, więc jest idealnym wyborem na święta.
Chłopak na gwiazdkę przedstawia historię Lili, której misją świąteczną jest dostarczenie brata do domu na święta prostu z samego bieguna północnego. Lily musi liczyć na pomoc swojego byłego chłopaka Beau, co teoretycznie może skończyć się katastrofą. Ale czy musi?
Akcja dzieje się w krainie pełnej śniegu i świątecznego klimatu, więc czego chcieć więcej?


Najlepsze zostawiam na koniec. Jest to seria książek Marty Kisiel, serię zakupiłam przez polecenie z zamiarem przeczytania i oddania książek dalej w świat, jednak tak bardzo pokochałam krainę stworzoną przez P. Martę i jej styl pisarstwa, że seria ta stała się moim największym książkowym skarbem, którego nie zamierzam oddawać nikomu. Mam nadzieję, że wkrótce ukażą się nowe pozycje, ponieważ pragnę więcej tego dobrego!

Książki Dożywocie i Siła Niższa opowiadają historię Konrada Romańczuka, który zmuszony jest przeprowadzić się do Lichotki - odziedziczonego od dalekiego krewnego niezwykłego domu. Konrad jest pisarzem, który ucieka od niespełnionej miłości i stara się rozpocząć nowe życie w Lichotce, nie jest to jednak łatwe, szczególnie kiedy pisanie, jego główne źródło dochodu, jest utrudnione przez różne stworzenia zamieszkujące jego dom.
Siła Niższa jest kontynuacją Dożywocia, jednak nie będę tutaj opisywać akcji, aby nie spoilerować zakończenia pierwszej części, ponieważ obie książki są ze sobą nieco powiązane.
Po przeczytaniu zaledwie kilku stron zakochałam się w stylu pisarstwa autorki, które jest bardzo zabawne, nowoczesne, a jednocześnie potrafi cudownie wykreować przeróżne postacie pojawiające się w książce. Jedną z nich jest np. kichający aniołek o imieniu Licho, uczulony na pierze z własnych skrzydeł, ogólnie jego postać jest przecudowna, przesłodka, aż chciałoby się takiego mieć za swojego anioła stróża.
Nomen Omen przedstawia zupełnie inną historię, historię Salomei Przygody i jej rodziny. Ta książka jest nieco bardziej mroczna i straszniejsza, ale ciągle bardzo ciekawa, pełna zagadek, różnych przygód i humoru. Akcja dzieje się we Wrocławiu, możemy też przeczytać o historii dziejącej się w tym cudownym mieście w czasach drugiej wojny światowej.
Każda z książek zahacza o święta bożego narodzenia i przygotowania do nich, szczególnie w Dożywociu, jednak tematem przewodnim nie są święta. Mimo wszystko tę serię najbardziej polecam, ponieważ jest po prostu najciekawsza i potrafi przenieść czytelnika w niezwykły, trochę mroczny, ale też trochę przytulny świat stworzony przez Martę Kisiel.

Gorąco zachęcam do lektury!
A tymczasem, życzę wszystkim ciepłych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia.


Komentarze

Prześlij komentarz