InspiredBy Urok XIV
Tak się przypadkiem zdarzyło, że zamówiłam zestaw U.R.O.K. XIV. Kto zamawiał zestaw w Kole Fortuny i zapomniał anulować subskrypcji w tym samym dniu, ten wie o czym mowa 😂
Swoją drogą sądzę, że Koło Fortuny organizowane w przeddzień pobrania subskrypcji to celowy zabieg. No ale, nie będę płakać nad rozlanym mlekiem. Przejdźmy do recenzji.
W pudełku znalazło się 7 produktów. W tym 2 produkty pełnowymiarowe, 3 próbki i dwa upominki.
1. Szampon wzmacniający przeciw wypadaniu włosów Vis Plantis, seria Basil Element
oraz
2. Odżywka wzmacniająca przeciw wypadaniu włosów Vis Plantis, seria Basil Element
Oba produkty mają pojemność 75 ml, więc są to produkty niepełnowymiarowe. Szczerze mówiąc, gdyby były to produkty pełnowymiarowe, z pewnością uratowałyby tego boxa. Dla mnie jest to wersja podróżna, więc na pewno użyję na wyjazdach, ale średnio mnie cieszą w takiej pojemności. Produkty może nie pachną bazylią, ale zapach jest bardzo przyjemny.
Cena produktów pełnowymiarowych:
- szampon: 19,99 zł/300 ml
- odżywka: 29,99 zł/300 ml
3. Lotion samoopalający Vita Liberata to kolejna próbka, jaką otrzymałyśmy, jej pojemność to 20 ml. Lotion wystarczy prawdopodobnie na jedno użycie, więc ciężko mi będzie stwierdzić jego działanie. Nie wiem czy przetestuję, ponieważ jestem po przejściach z innymi produktami samoopalającymi i pomarańczową skórą, więc podziękuję. Chociaż cena sugeruje, że lotion może działać cuda.
Do wyboru był także zmywalny make-up do ciała firmy Vita Liberata.
Cena produktu pełnowymiarowego: 179 zł/150 ml
4. Balsam kakaowy Jadwiga traktuję jako upominek, ponieważ nie znalazł się on na liście produktów. Jego pojemność to 3 ml, więc z pewnością nie wystarczy na całe ciało, ale na nogi i ręce może wykorzystam.
5. Peeling enzymatyczny rozjaśniająco-wygładzający Jadwiga. To, uwaga, pierwszy produkt pełnowymiarowy! Jego pojemność to 50 ml, nie ma się do czego przyczepić, ponieważ peelingi enzymatyczne tak już mają. To jedyny produkt, z którego jestem faktycznie zadowolona. Chociaż wolę tradycyjne peelingi, moja cera naczynkowa mówi im zdecydowane nie! Dlatego może podziękuje mi za użycie tego peelingu.
Do wyboru był także peeling enzymatyczny z granulkami wosku jojoba firmy Jadwiga
Cena produktu: 25,50 zł/50 ml
6. Skoncentrowane serum Synchrovit C firmy Synchroline to drugi i ostatni produkt pełnowymiarowy. Jego pojemność to 5 ml. W zestawie dołączona została pipetka do nakładania serum. Produkt ten ma działanie przeciwzmarszczkowe, antyutleniające i rozświetlające. Ja jakoś tak mam, że nie bardzo cieszą mnie produkty przeciwzmarszczkowe. Może to jeszcze nie ten czas, chociaż pewnie powinnam się na tym już skupić, jako że jestem grubo po dwudziestce. 😅 Może kiedyś zużyję, ale produkt mnie nie powalił, ani nawet nie ucieszył.
Cena produktu: 35 zł/5 ml
7. Świeczka sojowa GreenBazaar o zapachu lawendy i pomarańczy jest to produkt wskazany na liście produktów jako upominek. Jej pojemność to 100 ml, więc świeczka jest malutka, jej pojemność można porównać do zwykłych podgrzewaczy. Chociaż jest to świeca wyrabiana ręcznie i pachnie pięknie-bardziej pomarańczą, niż lawendą, ale dla mnie to jest na plus. Znowu: ucieszyłabym się z większej pojemności, ale nie ma co narzekać, jest to przecież upominek.
Cena produktu: 35 zł/100 ml
Podsumowując: pudełko jest dla mnie niemałym rozczarowaniem, mimo że zawiera 2 produkty pełnowymiarowe, ich pojemność wcale na to nie wskazuje. Dlatego ma się wrażenie, że box zawiera wyłącznie same próbki. Na pewno każdy produkt zużyję (może poza samoopalaczem), bo co ma się marnować, ale nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z zawartości. W pudełku nie było też żadnych zniżek.
No ale równowaga musi być, wcześniej bardzo zachwalałam poprzedni UROK, to tym razem muszę ponarzekać. Mimo wszystko urodzinowe pudełko Shinybox ratuje ten miesiąc.
Kto nie widział recenzji, to zapraszam tutaj.
Obiecuję, że kolejne posty nie będą związane z boxami subskrypcyjnymi 😅
Komentarze
Prześlij komentarz